Nie będzie chyba stwierdzeniem na wyrost, że żyjemy w
czasach nieustającego wyścigu cyberprzestępców, którzy każdego
dnia prześcigają się w wymyślaniu nowych metod pozwalających na
skuteczne pozbawienie nas środków finansowych zgromadzonych na kontach bankowych.
Sprawcy phishingu każdego dnia czyhają na nasze potknięcie w sieci, które
umożliwi im sprawne opróżnienie naszych wirtualnych kieszeni. Jeżeli
ostatnio czytałaś/eś artykuł o nowym sposobie postępowania cyberprzestępców, to
- bez wątpienia - oznacza to, że wiele osób mogło stracić już majątek swojego
życia. Pytanie czy bezpowrotnie?
Na marginesie chciałbym zaapelować o zachowanie
maksymalnej czujności i ostrożności w sieci, która powinna przejawiać się m.in.
brakiem otwierania załączników niewiadomego pochodzenia oraz niekorzystaniem
z hiperłączy (linków), co do których mamy chociażby najmniejsze
wątpliwości. Można powiedzieć, że są to banały, ale utrwalania podstawowych
zasad bezpieczeństwa nigdy za wiele. Warto także pamiętać na przykład o:
a) posiadaniu hasła do komputera; b) korzystaniu z haseł zawierających
wielkie litery, znaki specjalne i cyfry; c) aktualnym programie antywirusowym;
d) sprawdzaniu autostartu (czy np. nie zostały zainstalowane jakieś podejrzane
programy); e) odmowie zapamiętywania loginu i hasła przez poszczególne witryny.
Co zrobić jeżeli dojdzie jednak do nieszczęścia i
pewnego dnia budzimy się z wyczyszczonym rachunkiem bankowym? Natychmiast
udajemy się do prokuratury i składamy zawiadomienie o możliwości popełnienia
przestępstwa. W drugiej kolejności udajemy się do naszego banku i składamy
reklamację, której celem będzie uznanie naszego rachunku o kwotę stanowiącą
równowartość transakcji, które nie były przez nas autoryzowane. Jakiej reakcji
możemy się spodziewać? Prokuratura (lub Policja) rozpocznie czynności procesowe
i sprawa przez większość czasu będzie się toczyć bez naszego udziału. Bank
natomiast z pewnością odmówi zwrotu utraconych środków.
Czy możemy w takiej sytuacji domagać się zapłaty od
banku na drodze postępowania sądowego? Jak najbardziej tak!
Podstawą prawną takiego roszczenia będzie
art. 46 ust. 1 ustawy o usługach płatniczych. Stosownie do treści tego przepisu
w przypadku wystąpienia nieautoryzowanej transakcji płatniczej dostawca
płatnika (bank) jest obowiązany niezwłocznie zwrócić płatnikowi kwotę
nieautoryzowanej transakcji płatniczej, a w przypadku gdy płatnik korzysta z
rachunku płatniczego, przywrócić obciążony rachunek płatniczy do stanu, jaki istniałby,
gdyby nie miała miejsca nieautoryzowana transakcja płatnicza. Ponadto trzeba mieć na uwadze, że w myśl art. 45 ustawy o usługach płatniczych,
to na banku spoczywa ciężar udowodnienia tego, że transakcja była autoryzowana
przez Klienta (płatnika). Warto odnotować, że samo wykazanie
zarejestrowanego użycia instrumentu płatniczego[1] nie
jest wystarczające do udowodnienia, że transakcja płatnicza została
przez danego Klienta (płatnika) autoryzowana. Pozwany bank
zobowiązany jest udowodnić inne okoliczności wskazujące na autoryzację
transakcji płatniczej przez Klienta albo okoliczności wskazujące
na to, że Klient banku umyślnie doprowadził do nieautoryzowanej
transakcji płatniczej, albo umyślnie lub w skutek rażącego niedbalstwa dopuścił
się naruszenia co najmniej jednego z obowiązków, o których mowa w art. 42 ustawy
o usługach płatniczych[2].
Każdy przypadek wymaga indywidualnego zbadania, dlatego proszę nie zrażać się odmową uwzględnienia waszej reklamacji przez bank. Takiej decyzji należy się wręcz spodziewać. Nie przekreśla ona jednak możliwości sprawnego odzyskania utraconego majątku. Przed skierowaniem sprawy do sądu rekomenduję rzetelną konsultację w zakresie podstawy faktycznej żądania.
[1] W obecnym stanie prawnym nie ulega wątpliwości, że wykonywane zdalnie
polecenie przelewu stanowi usługę płatniczą wykorzystującą instrument płatniczy
– zob. M. Grabowski, Instrumenty
płatnicze w prawie polskim, wyd.
el., Warszawa 2013, s. 248-252.
[2] Art. 42.
1. Użytkownik uprawniony do korzystania z instrumentu płatniczego
jest obowiązany:
1) korzystać z instrumentu płatniczego zgodnie z umową ramową
oraz
2) zgłaszać niezwłocznie dostawcy lub podmiotowi wskazanemu przez
dostawcę stwierdzenie utraty, kradzieży, przywłaszczenia albo nieuprawnionego
użycia instrumentu płatniczego lub nieuprawnionego dostępu do tego
instrumentu.
2. W celu spełnienia obowiązku, o którym mowa w ust. 1 pkt 1,
użytkownik, z chwilą otrzymania instrumentu płatniczego, podejmuje
niezbędne środki służące zapobieżeniu naruszeniu indywidualnych zabezpieczeń
tego instrumentu, w szczególności jest obowiązany do przechowywania instrumentu
płatniczego z zachowaniem należytej staranności oraz nieudostępniania go
osobom nieuprawnionym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz