Szykujesz
się, aby skierować przeciwko swojemu dłużnikowi powództwo. Gromadzisz materiał
dowodowy, udajesz się po pomoc do zaufanego adwokata lub radcy prawnego.
Podczas rozmowy z pełnomocnikiem okazuje się, że w planowanym procesie kluczowe
będzie przeprowadzenie dowodu z dokumentu, w którego posiadaniu nie jesteś.
Jednakże – wedle Twojej najlepszej wiedzy – włada nim Twój przeciwnik lub osoba
trzecia.
Co robić
w takiej sytuacji?
Odpowiedź
jest stosunkowo prosta. W pozwie należy powołać ten dokument jako dowód w
sprawie oraz złożyć dodatkowo wniosek, aby Sąd zobowiązał określoną osobę (np.
pozwanego lub świadka) do przedstawienia tego dokumentu do akt. Podstawę
powyższego stanowi art. 248 § 1 k.p.c., w myśl którego każdy[1] obowiązany jest
przedstawić na zarządzenie sądu w oznaczonym terminie i miejscu dokument
znajdujący się w jego posiadaniu i stanowiący dowód faktu istotnego dla
rozstrzygnięcia sprawy, chyba że dokument zawiera informacje niejawne. Warto
pamiętać, że Sąd nie będzie za nas poszukiwał adresu potencjalnego
zobowiązanego. To wnioskodawca jest obowiązany podać dane adresowe osoby
posiadającej dokument, które umożliwią skuteczne doręczenie zarządzenia.
Co
zrobić, gdy wezwany do przedłożenia dokumentu przekazał zwrotnie informację, że
nie jest już w jego posiadaniu (przykładowa przyczyna: kradzież, zniszczenie, zagubienie)?
Przy czym wiemy, że dokument został sporządzony w formie aktu notarialnego. Czy
możemy zatem skonstruować wniosek, w którego wyniku Sąd zobowiąże notariusza –
na podstawie art. 248 § 1 k.p.c. – do przedstawienia odpisu konkretnego aktu
notarialnego?
Tak!
W tym
zakresie wypowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 listopada 2015 roku
(sygn. III CZP 69/15), w świetle której obowiązek przedstawienia dokumentu,
przewidziany w art. 248 § 1 k.p.c., dotyczy także notariusza i obejmuje
sporządzane przez niego akty notarialne. Innymi słowy, rejent jest „każdym” w
rozumieniu art. 248 § 1 k.p.c., wobec czego w razie braku możliwości
samodzielnego uzyskania odpisu danego aktu notarialnego, dopuszczalne będzie
sięgnięcie po wskazany powyżej instrument procesowy.
[1] Pamiętać trzeba o treści § 2 powołanego
przepisu, zgodnie z którym od obowiązku przedstawienia dokumentu może uchylić
się ten, kto co do okoliczności objętych treścią dokumentu mógłby jako świadek
odmówić zeznania albo kto posiada dokument w imieniu osoby trzeciej, która
mogłaby z takich samych przyczyn sprzeciwić się przedstawieniu dokumentu.
Jednakże i wówczas nie można odmówić przedstawienia dokumentu, gdy jego
posiadacz lub osoba trzecia obowiązani są do tego względem chociażby jednej ze
stron albo gdy dokument wystawiony jest w interesie strony, która żąda
przeprowadzenia dowodu. Strona nie może ponadto odmówić przedstawienia
dokumentu, jeżeli szkoda, na którą byłaby przez to narażona, polega na
przegraniu procesu.